Bali - wyspa o dwóch twarzach

Bali... tajemnicza, rajska wyspa, otoczona lazurowym oceanem, a jednocześnie mekka turystów, zatłoczona do granic możliwości i mocno przereklamowana. Jakie właściwie jest Bali? Cóż, wszystko zależy od tego, w którą z jego twarzy spojrzymy: wyspa posiada bowiem dwie – tę oficjalną i tę... prawdziwą.

Dlaczego warto zejść ze szlaku?
Kiedy wybieramy się w jakieś egzotyczne miejsce po raz pierwszy, naturalnym odruchem jest zapoznanie się przed podróżą z atrakcjami, jakie warto zobaczyć na miejscu. Często też zdarza się, że przybywając do jakiegoś kraju, nie mamy pewności, czy zwiedzanie go na własną rękę jest łatwe i bezpieczne, dlatego wolimy skorzystać z oferty biura podróży czy polegać na opiniach lokalnych rezydentów, niż samodzielnie rozejrzeć się po okolicy. Jest to postępowanie jak najbardziej zrozumiałe i rozsądne, szczególnie w przypadku, gdy podróżujemy w niewielkiej grupie, bądź gdy towarzyszą nam dzieci, których nie chcemy wciągać w nieprzewidziane, a nawet niebezpieczne sytuacje. W przypadku Bali, warto jednak rozważyć choćby częściowe zejście z utartych, turystycznych ścieżek – tylko w ten sposób możemy bowiem poczuć powiew prawdziwej egzotyki, spotkać się z życzliwymi tubylcami, posmakować prawdziwie lokalnych potraw i... przywieźć z wakacji nieco inne zdjęcia, niż cała reszta turystów. 

Bali jako kurort
Bali to dla wielu osób synonim luksusu i prawdziwie rajskich wakacji; cudowne plaże, hotele, palmy, hotele, klimatyczne knajpki, znów hotele... Tak, to prawda – Bali jest jednym z najbardziej atrakcyjnych turystycznie regionów świata i trudno zaprzeczyć, że widać to niemal na każdym kroku. Jeśli wierzyć oficjalnym statystykom, około 80 proc. ogółu zagranicznych turystów, odwiedzających Indonezję, przybywa między innymi na Bali – albo nawet tylko na Bali. Sama wyspa ma ok. 145 km długości i 80 km szerokości, a na stałe mieszka na niej niemal 4 miliony mieszkańców. Ilu jest turystów – dokładnie nie wiadomo, ale z pewnością wielu; przybywają tu albo drogą morską (promami), albo za pomocą licznych, wygodnym połączeń samolotowych. Lokalne lotnisko jest najważniejszym portem lotniczym Indonezji i posiada połączenia z większością światowych metropolii. Jak to wszystko wpływa na stopień zatłoczenia wyspy – możemy sobie wyobrazić. Jednak Bali, to nie tylko gigantyczny przemysł turystyczny: to również miejsce, gdzie znajdziemy zupełnie inną Indonezję, niż ta, którą widać z hotelowego okna.

Co przyciąga turystów?
Co powoduje, że Bali jest aż tak popularnym celem wakacyjnych wypraw? Oczywiście, wspaniały, tropikalny, ale łagodzony oceaniczną bryzą klimat, cudowna przyroda i doskonałe smaki lokalnej kuchni, a wszystko to zebrane w jedną zgrabną i przystępnie podaną całość. Chyba nigdzie indziej na świecie nie możemy na tak niewielkiej przestrzeni oglądać najprawdziwszej dżungli, sąsiadujących z nią malowniczych pól ryżowych, wspaniałych wodospadów, czy majestatycznych wulkanów - a jeśli już zmęczymy się podziwianiem „okoliczności przyrody”, możemy natychmiast wrócić i odpocząć w pięciogwiazdkowym hotelu, ze wszystkimi jego udogodnieniami. Oczywiście, Bali to nie tylko urokliwa, egzotyczna przyroda – to również wspaniałe, godne zobaczenia zabytki lokalnej kultury, związane głównie z wierzeniami tubylców; na całej wyspie jest około 20 tysięcy rozmaitych kapliczek i świątyń, a każda wioska utrzymuje przynajmniej trzy własne miejsca kultu. 

Inna strona Bali
Aby zobaczyć prawdziwe Bali, trzeba przede wszystkim opuścić hotel i udać się w mniej uczęszczane, słabiej obfotografowane, ale za to zdecydowanie ciekawsze miejsca. Warto mieć na uwadze, że praktycznie każda atrakcja Bali – czy mówimy o plaży, wulkanie, świątyni, czy restauracji – może występować albo w wersji „dla turystów”, albo w tej oryginalnej. I właśnie tę drugą warto zobaczyć.
Jeżeli więc mamy ochotę na plażowanie, zamiast na oklepaną (i zatłoczoną) plażę przy hotelu , lepiej jest wybrać się na plaże Balangan, Bingin, czy Padang Padang. Gdy mamy ochotę zrobić sobie wycieczkę nad wodospad, poza sławnym Gitgit, warto udać się też nad mniej znany, ale równie piękny Sekumpul. Jeśli natomiast myślimy o zwiedzaniu lokalnych świątyń, obok klasycznej Pura Besakih, warto też zobaczyć Pura Luhur Uluwatu, szczególnie piękną o zachodzie słońca. Jedynym wyjątkiem od tej reguły są wulkany – te mniej popularne są najczęściej zalesione, więc choć można się na nie wspiąć, raczej nie ma co liczyć na piękne widoki.

Zobacz również

Kontakt

Tel: 802 654 165

E-mail: kontakt@wyciag-balucianka.pl

Wybierasz się na wakacje i szukasz poradnika? Na naszej stronie znajdziesz praktyczne informacje i ciekawostki dotyczące najbardziej popularnych, egzotycznych miejsc na świecie! :)
 

wczasy bali